Info
Ten blog rowerowy prowadzi pemek z miasteczka Oświęcim. Mam przejechane 10222.00 kilometrów w tym 929.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.78 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 12749 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2012, Listopad7 - 0
- 2012, Październik15 - 1
- 2012, Wrzesień27 - 3
- 2012, Sierpień28 - 4
- 2012, Lipiec16 - 6
- 2012, Czerwiec25 - 1
- 2012, Maj26 - 5
- 2012, Kwiecień26 - 4
- 2012, Marzec13 - 5
Góry
Dystans całkowity: | 3853.20 km (w terenie 668.00 km; 17.34%) |
Czas w ruchu: | 164:35 |
Średnia prędkość: | 23.41 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.30 km/h |
Suma podjazdów: | 5396 m |
Maks. tętno maksymalne: | 177 (95 %) |
Maks. tętno średnie: | 163 (87 %) |
Suma kalorii: | 106832 kcal |
Liczba aktywności: | 56 |
Średnio na aktywność: | 68.81 km i 2h 56m |
Więcej statystyk |
- DST 81.00km
- Czas 02:34
- VAVG 31.56km/h
- VMAX 75.30km/h
- Temperatura 24.0°C
- HRavg 136 ( 73%)
- Kalorie 1633kcal
- Sprzęt Scott Speedster S30
- Aktywność Jazda na rowerze
Przegibek
Wtorek, 4 września 2012 · dodano: 04.09.2012 | Komentarze 0
Standardowy wtorkowy trening. Do Porąbki szybko bo z wiatrem. Pod Przegibek mocno Paweł ciągnie na początku, potem od stromszego ja dyktuję tempo. Na przedostatnim zakręcie Paweł mnie wyprzedza i ucieka na 100m dojeżdzamy na górę a mój czas to 18.40 ZAJEBIOZA. Noga znaczy sie jest, byle w głowie wszystko poukładać przed wyścigiem(obojętnie którym) i powinno być ok:).
- DST 47.00km
- Teren 47.00km
- Czas 03:29
- VAVG 13.49km/h
- Temperatura 14.0°C
- HRavg 156 ( 83%)
- Kalorie 2769kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
MTB Marathon Zawoja
Sobota, 1 września 2012 · dodano: 02.09.2012 | Komentarze 2
No i trafił się pierwszy maraton w deszczu. Braki techniki trochę widoczne, ale bez tragedii, ogólnie jakoś dziwnie... Nie rozgrzałem się dobrze i przesadziłem na początku. Potem myśli o zejściu z trasy, ale jakoś ukończyłem. Zaciągająca mała zębatka skutecznie zmusiła mnie do zajebiście długich podejść pod przed- i ostatni podjazd. Błota sporo, ja jakiś taki zmęczony.... tętno niskie, ale może w Piwnicznej się odkuję. Ostatecznie 11 M1/74 OPEN - miejsce Open ok,ale przez mistrzostwa juniorów małopolski w maratonie obstawa zrobiła się mocna, a błoto mi nie ułatwiło nawiązania walki.
- DST 68.80km
- Czas 02:30
- VAVG 27.52km/h
- VMAX 70.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- HRavg 141 ( 75%)
- Kalorie 1713kcal
- Sprzęt Scott Speedster S30
- Aktywność Jazda na rowerze
Siła z Porąbki
Środa, 29 sierpnia 2012 · dodano: 29.08.2012 | Komentarze 0
Start i na targanicką... Na początku czuję zamułę, potem jako tako noga się rozjechała. Pod Przegibek początek pod wiatr, a później ok. 19:40 na zmęczeniu więc jest GIT. Szybka cola i dalej jazda. Żar jak to żar... Nijako, ale bez opieprzania... Jeszcze pod źródełko w Wielkiej Puszczy i do auta.
- DST 84.00km
- Czas 02:46
- VAVG 30.36km/h
- VMAX 73.10km/h
- Temperatura 24.0°C
- HRavg 138 ( 74%)
- Kalorie 1764kcal
- Sprzęt Scott Speedster S30
- Aktywność Jazda na rowerze
Przegibek
Wtorek, 28 sierpnia 2012 · dodano: 28.08.2012 | Komentarze 0
Mocny trening, a noga nie zmęczona - dzieje się... Oj dzieje... Do Porąbki po zmianach z Adamem, Zbyszkiem i Pawłem. Pod przełęcz Zbyszek nas podciągnął po płaskim, a potem chwilę ja Pawła i już każdy sam... Czas na górze: poniżej 19 minut, ile to nie wiem dokładnie bo licznik coś świruje... Trasa poszła tak szybko że na Tarniówce pojechałem jeszcze na Grojec i wróciłem przez Zaborze żeby trochę dokręcić, oj gdyby taka noga była w sobote. Mmm...
- DST 73.80km
- Czas 02:29
- VAVG 29.72km/h
- VMAX 59.10km/h
- Temperatura 22.0°C
- HRavg 129 ( 69%)
- Kalorie 1459kcal
- Sprzęt Scott Speedster S30
- Aktywność Jazda na rowerze
Targanicka
Niedziela, 26 sierpnia 2012 · dodano: 27.08.2012 | Komentarze 0
Wczoraj wyścig, a dzisiaj sam nie wiedziałem jak będzie z nogą... Nie było tragicznie więc pojechałem na Targanicką żeby coś jeszcze objętości w tym tygodniu zrobić. Noga nie była zła - czułem wyścig ale w miarę ok. Pod przełęcz poczułem że trening środowy dał mi trochę więcej siły - o to chodziło.
- DST 86.30km
- Czas 02:54
- VAVG 29.76km/h
- VMAX 59.60km/h
- Temperatura 26.0°C
- HRavg 136 ( 73%)
- Kalorie 1858kcal
- Sprzęt Scott Speedster S30
- Aktywność Jazda na rowerze
Targanicka, Zator, Dwory
Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 21.08.2012 | Komentarze 1
Samemu wyjeżdżam z chęcią na jakiś trening wytrzymałości ale nie taką trasą jak zwykle... Dzisiaj coś nowego. Początek ten sam bo dawno nie byłem na Targanickiej - początek mocno, a końcówka specjalnie twardo z 24 zębów z tyłu. Dojazd do Andrychowa mocno, potem dość fajnie i z blatu przez wiochy na Zator, po drodze rozglądałem sie z sklepem żeby kupić wodę i Colę, ale kupiłem dopiero na Podlesiu (jedyny sklep gdzie wiem że mogę wejść z rowerem i postawić go bezpiecznie). Zanim kupiłem to jeszcze wymiana dętki na drodze Zator-Przeciszów. Powrót Dworami na 5 atmosferach z tyłu.
- DST 50.00km
- Teren 50.00km
- Czas 04:03
- VAVG 12.35km/h
- VMAX 60.10km/h
- Temperatura 26.0°C
- HRavg 161 ( 86%)
- Kalorie 3330kcal
- Podjazdy 2150m
- Aktywność Jazda na rowerze
MTB Marathon Korbielów
Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 0
WRESZCIE!!! Wreszcie technika poszła do przodu. Na tym maratonie trochę z buta było, ale pomimo to poczułem że zaczynam czuć ten rower. Pół godziny straty do lidera - niema źle jak na taką trasę, bądź co bądź techniczną. Na szlaku wszystkie możliwe warunki - sucho, mokro, bardzo mokro... Jechać jechało się w miarę ok, chociaż coś jak bym nie był do końca wypoczęty - tętno po 2,5h już nie wchodziło na te wyższe pułapy. Zmęczenie maratonem czy tygodniem przed - sam nie wiem. Ogólnie git, mogło być 4 msc ale straciłem 4 sekundy do rywala. Wszystko się rozegrało na ostatnim zjeździe, moment i mnie wyprzedził... No cóż, bywa. Ale w generalce utrzymany lider, choć to się jeszcze pozmienia. 5 miejsce M1 i 65 OPEN - powtórka z Ustronia a co jak co, ale trasa tam była łatwiejsza.
- DST 91.40km
- Czas 03:11
- VAVG 28.71km/h
- VMAX 67.80km/h
- Temperatura 19.0°C
- HRavg 139 ( 74%)
- Kalorie 2092kcal
- Sprzęt Scott Speedster S30
- Aktywność Jazda na rowerze
Kocierz
Środa, 15 sierpnia 2012 · dodano: 15.08.2012 | Komentarze 2
Wyjazd w 4 z Pawłem, Zbyszkiem i Adamem. Do Andrychowa dobre tempo bo z wiatrem. Podjazd poszedł tak jak myślałem - spoko, ale bez fajerwerków. Muszę tam potrenować bo ciężko mi on idzie a jest dość przyjemny - stromy i da mi trochę jak poświęce mu parę treningów. Na górze byłem chwilę za Pawłem choć nie goniłem go jak nieraz. Spowrotem już trochę czułem nogi ale nie było to nic tragicznego. Paweł łapie gumę i potem już spokojniej do domu.
- DST 57.60km
- Czas 02:14
- VAVG 25.79km/h
- VMAX 68.40km/h
- Temperatura 15.0°C
- HRavg 138 ( 74%)
- Kalorie 1435kcal
- Sprzęt Scott Speedster S30
- Aktywność Jazda na rowerze
Targanicka, Przegibek, Żar z Porąbki
Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 12.08.2012 | Komentarze 0
Startujemy z Pawłem spod boiska w Porąbce. Targanicka rozgrzewkowo, a końcówka normalnie. Potem na Przegibek - 19.30 wychodzi że Przegibek poniżej 20 minut dla mnie stał się prawie normalną rzeczą, tymbardziej że dzisiaj nogi nie było, czułem zmęczenie i początku po płaskim nie naginaliśmy. Na koniec Żar na którym uznaliśmy ze kończymy trening - ostro lało, my cali mokrzy - nie ma co ryzykować choroby a trening i tak DOBRY:D. Widać że tracę do Pawła na ściankach - serpentyna pod Przegibek, początek pod Żar albo końcówka Targanickiej tam odpadałem. Fakt że nie zaginałem sie żeby go dojść, ale czułem że to trzeba poprawić. Potem na dystansie go doganiam, więc niema źle. Junior a Elita to jednak 2 różne światy.
- DST 82.60km
- Czas 02:43
- VAVG 30.40km/h
- VMAX 73.10km/h
- Temperatura 26.0°C
- HRavg 133 ( 71%)
- Kalorie 1663kcal
- Sprzęt Scott Speedster S30
- Aktywność Jazda na rowerze
Tydzień bez Przegibka tygodniem straconym:PP
Wtorek, 7 sierpnia 2012 · dodano: 08.08.2012 | Komentarze 0
3 tydzień cyklu więc wytrzymałość z mocniejszym akcentem. Akcent trwał 19:20 - drugi najlepszy czas na Przegibek w tym sezonie, a w sumie nie było takiej zaginy jak ostatnio, choć dolna część mocno pojechana(na kole Pawła:D). Ogólnie chęci były średnie ale czas mnie zmotywował. Temperatura do jazdy idealna - na podjeździe nie za gorąco, na płaskim też git. Spowrotem mocniej i z wiatrem także trasa do domu zleciała migiem.